Jezus przybywa do nas

Po burzy na jeziorze Jezus z uczniami przeprawia się „na drugi brzeg do kraju Gadareńczyków” (Mt 8, 28).

Metaforycznie mówiąc, Jezus przybywa do nas, na wschodni brzeg Jeziora Galilejskiego, gdzie my, potomkowie pogan, mieszkamy. On nie lęka się współczesnych „demonów”, które nękają nas w różnoraki sposób. Głównie zasiewając poprzez środki masowego przekazu złe i przewrotne myślenie, proponując nam „recepty łatwego życia” oraz obiecując „raj na ziemi”. W istocie rzeczy są to poważne przeszkody w naszym komunikowaniu się z Bogiem, w słuchaniu Jego głosu i w posłuszeństwie Jego Słowu. Nie lękajmy się jednak i bądźmy dobrej myśli, ponieważ Jezus jest zdolny wyprowadzić człowieka z każdego stanu zniewolenia i poniżenia oraz potrafi odbudować w nim utracone człowieczeństwo. To, że Jezus ma moc wyrwać człowieka z każdego rodzaju zła pociesza nas, podnosi na duchu i budzi nadzieję. Przecież jest On Panem, któremu została dana „wszelka władza w niebie i na ziemi” (Mt 28, 18).

Inne artykuły autora

Kiedy nadejdzie Pan

Będziesz miłował...

Bartymeusz z Jerycha